Naszą pierwszą tegoroczną zabawę świąteczną mieliśmy wprawdzie dwa tygodnie temu, jednak dopiero teraz znalazłam czas, by przejrzeć zdjęcia i je tutaj umieścić. Zorganizował ją pracodawca Lothara dla rodzin pracowników, więc dobrze się stało, że akurat byli u nas z wizytą dziadkowie Gabisia (aka Nany i Tito) wraz z najmłodszą kuzynką Nayeli. Oto krótkie sprawozdanie w kilku slajdach:
Nuestra primera fiesta de Navidad de este año tuvo lugar hace ya dos semanas, pero apenas ahora tuve tiempo para ver las fotos y ponerlas aquí. La organizó la compañía de Lothar para las familias de todos sus empleados, así que bien que justo este fin de semana vinieron de visita los abuelitos de Gabi (aka Nany y Tito) con su prima menor Nayeli. He aquí un pequeño reportaje en algunas imágenes:
Wata cukrowa, to jest to! ¡Azúcar, más azúcar, yay! |
Ciuchcia z tatą, a karuzela z dziadkami i kuzynką. El trenecito con papá y el tiovivo con los abuelitos y la prima. |
Każde dziecko dostało w prezencie pluszaka i domek piernika. Cada niño recibió como regalo un osito de peluche y una casita de alajú. |
Na końcu pomalowano dzieciom buźki: Gabisiowi na pieska, a Nayeli na Spidermana. Y al final les pintarlon las caritas: a Gabi de perrito y a Nayeli de Spiderman. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz