Gabiś ma 17 miesięcy
... bo tak właśnie od tygodnia mówi sam o sobie mój syn. Poza tym wymawia bardzo wyraźnie "mama" i "papá" (o tacie po hiszpańsku), a trochę mniej dokładnie "pe" (czyli "pies") lub "pejjo" (hiszpański "perro"), przy czym przy "pejjo" robi przerwę po "pe". Czasami wszystkie psy oraz inne stworzenia są po prostu "Pancho", bo tak właśnie nazywa się pies moich teściów. Jest jeszcze "nenene" i coraz częściej "nie nie nie" (oraz kręcenie główką), "ta" na "tak" (i potakiwanie głową), "ma" lub "ba" na "nie ma", "o! o!" gdy coś spadnie np. lub młody zrobi coś czego nie powinien, "mniama mniam" na jedzenie, nawet jeli jest tylko na zdjęciu, oraz "wow!" na każdy samochód, ciężarówkę czy inny pojazd na kółkach... oraz wydaje z siebie mnóstwo innych odgłosów, które na razie są dla mnie czarną magią... ;-)
... porque desde hace una semana mi hijo asi se refiere a él mismo. A parte de esto, pronuncia muy claramente "mama" (en polaco) y "papá", y un poco menos bien "pe" (en polaco "pies") o "peyyo", o sea "perro", donde hace un descansito después de "pe". A veces todos los perros y otros animales se llaman simplemente "Pancho", como el perro de mis suegros. Además, Gabi dice "nie nie nie" ("no" en polaco), "ta" para decir "tak", o sea "sí" en polaco (afirmando de cabeza), "ma" o "ba" para decir en polaco "no tengo" o "no hay","¡o! ¡o!" cuando se cae algo o el nene hace algo que no debería de hacer, "mniam mniam" (acompañándolo de un gesto como para decir "bye") cuando tiene hambre o veo algo comestible en una foto, y también "¡wow!" a cada carro, camión u otro vehículo en ruedas... aparte enuncia un chorro de otros ruidos que por lo pronto son para mí la magia negra. ;-)
ale on cudny jest!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ;-)
Dziękuję, Magdo! ;-)
OdpowiedzUsuń