Magda ma 6 miesięcy
Gabiś ma 3,5 roku
El tiempo pasa rapidísimo... Tengo tres meses queriendo hacer las emprentas de los pies de mis nenes en forma de unas mariposas, y por fin ¡hoy logré hacerlas! A propósito de cómo hacerlas: se necesitan tan solo tinta lavable de colores de arco iris (o pintura no tóxica si uno no tiene tinta), una bonita hoja de papel, dos marcadores (usé uno dorado y otro verde) y, por supuesto, unos pequeños pies...
Pomysł na motyla Magdy pochodzi z tej strony:
De aquí viene la idea para la mariposa de Magda:
Natomiast motyla Gabisia wymyśliłam sama, ponieważ jego obie stópki nie mieściły się na kartce o wymiarach 10cmx15cm...
Pero la mariposa de Gabi me la inventé yo sola, ya que no cabían sus dos pies en una hoja de 10cmx15cm.
A wykonanie już nasze:
Pero la realización ya es nuestra:
Super - sama przymierzałam się już nie raz do odcisku stopy, podobne motylki gdzieś też wcześniej już widziałam, ale niestety jak na razie nic z tego nam nie wychodzi:/Każda próba kończy się niepowodzeniem... no cóż będziemy walczyć do skutku;P
OdpowiedzUsuńPiękne! Dziękuję za pomysł. Moze spodobają Ci się tez nasze kaktusy z rączek do kompletu?http://zabawyizabawki.blogspot.com/2013/10/kaktusy.html?m=1 pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńPiękne kaktusy,dzięki... Może je zrobimy na Dzień Ojca, bo tata moich skrabów jest Meksykaninem, to by pasowało... ;-) A może lepiej nie czekać tak długo? Hmmm... Dam znać, jakby co...
OdpowiedzUsuńMalinowy skarbie, nie poddawaj się, nie poddawaj! Wiem, jak trudno się czasami zebrać do jakiegoś projektu, szczególnie tego typu, ale za to efekty są super i wynagrodzą nasz wysiłek (fizyczny czy psychiczny, haha)... ;-)
OdpowiedzUsuń